Ma 10 lat. Od roku uczęszcza na zajęcia wokalne w Studiu Muzyki we Włoszakowicach. Śpiew łączy z treningami na korcie tenisowym, gdzie z pasją oddaje się koleżeńskiej rywalizacji. W zimie zamienia rakietę na narty. Przez życie idzie ze śpiewem na ustach i rakietą w dłoni. W przyszłości chciałby wystąpić na festiwalu w Opolu.